Nie poznali w nich braci swoich
Nie poznali w nich braci swoich
Wojciech Pięciak
Że jest Żydówką, uświadomiła sobie w wieku 15 lat. Konkretnie: kiedy jako żydowskie dziecko została wyrzucona ze szkoły. Był rok 1937. -- Pomyślałam wtedy, że chyba lepiej być chrześcijaninem -- mówi dzisiaj. Przed rokiem 1933 w Dreźnie żyło 5 tysięcy Żydów i było to jedno z większych żydowskich skupisk w Niemczech. Roku 1945 dożyło kilkudziesięciu z nich. Prawie wszyscy wyjechali -- do Ameryki, Izraela, do innych niemieckich miast. Z przedwojennej społeczności pozostały tylko dw
Ilse
Zanim Adolf Hitler objął władzę, ojciec Ilse był kupcem, a matka prowadziła na parterze kamienicy przy Marktgrafenstraßesklep z tytoniem i znaczkami.
-- Nasza rodzina była w pełni zasymilowana, jak zresztą większość -- wspomina Ilse. -- Nie chodziliśmy do synagogi, sąsiedzi nawet nie wiedzieli, że jesteśmy Żydami. Przed dojściem Hitlera do władzy nie czuło się różnic między nami a chrześcijanami: nie mówiliśmy w jidysz, nie obchodziliś śmy się ubiorem. Granicą ortodoksyjnego żydostwa była Polska.
Dyskryminacja zaczęła się po 1933 r. Ilse wyrzucono ze szkoły. -- W naszym domu mieszkał gestapowiec nazwiskiem Koehler -- opowiada. -- Wychodził ze skóry, by nam uprzykrzyć życie. Któregoś dnia nie wytrzymał i porozwieszał żółte kartki z napisem: "Elsa,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta