Mecz na końcu świata, czyli wyjazd w interesach
Drużyna Franciszka Smudy do Euro przygotowuje się w Seulu
Najlepszy strzelec Robert Lewandowski, kapitan Jakub Błaszczykowski czy nawet Eugen Polanski, który w reprezentacji Polski zdążył raptem zadebiutować – wszyscy pytali głośno i otwarcie: po co lecieć do Korei Południowej w środku sezonu na mecz towarzyski?
Na taki krok nie zdecydowała się żadna drużyna od 2007 roku. PZPN tłumaczy się biznesem i kłopotami ze znalezieniem chętnych do gry. Biznes to 200 tysięcy dolarów, jakie Koreańczycy zapłacili za nasz przylot, pokryli też koszty podróży i zakwaterowania.
Kapitan Błaszczykowski i inni krytykujący zostali...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta