Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Melodia o polskiej przeszłości

07 października 2011 | Podróże | Dorota Niedźwiecka
Pozostałości zamku i murów obronnych w Haliczu
źródło: Archiwum
Pozostałości zamku i murów obronnych w Haliczu
źródło: Rzeczpospolita

Miejscowości założone przez polskich możnowładców, pola bitewne i przedwojenne kurorty: zabytki obwodu ivano-frankivskiego przypominają o dumnych i bolesnych kartach naszej historii

Na przystanku w Zatjemnie kilka osób wsiada do autobusu. Ten model Gaza, zwany potocznie ogórkiem, produkowano w Związku Radzieckim ponad pół wieku temu. Furmanka z numerami rejestracyjnymi na białych tablicach wpycha się z podporządkowanej, dziurawej drogi pomiędzy wołgi, łady i kamazy na szosę ze Lwowa do Ivano-Frankivska, czyli Stanisławowa.

„Skażi narkotikam: ni. Wibieri żittja" („Powiedz narkotykom: nie. Wybierz życie") – przekonują billboardy przy wjeździe do miasta. Mijamy wieżowce, pawilony zachodnich firm, a obok drewniane domki sprzed kilkudziesięciu lat. Złociste wieże nieukończonej jeszcze cerkwi migoczą w słońcu obok elektronicznego hipermarketu Eldorado. Dalej zabytkowe centrum – z secesyjnymi i eklektycznymi kamienicami z przełomu XIX i XX w.

Zabytki Stanisławowa – założonego w 1661 r. przez chorążego wielkiego koronnego Andrzeja Potockiego – przypominają o dawnej świetności miasta. I o jego porażce. – Utworzony początkowo jako miasto-forteca, do II wojny światowej Stanisławów był znaczącym ośrodkiem gospodarczym, administracyjnym i kulturalnym – wyjaśnia przewodnik Maurycy. – Za czasów komunistycznych niszczono zabytki związane z religią i polskością. We wnętrzach świątyń urządzano magazyny, warsztaty rzemieślnicze lub – jak w kościele poormiańskim, a obecnie katedrze prawosławnej – Muzeum Ateizmu.

W 1962 r. nazwę miasta ustanowioną na cześć polskiego...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9050

Wydanie: 9050

Spis treści
Zamów abonament