Jak rozumieć słowa Solorza-Żaka
Akcje NFI Midas, spółki kontrolowanej przez wehikuł Litenite należący do Zygmunta Solorza-Żaka, na zamknięciu w piątek kosztowały 0,74 zł, po wzroście o 13,85 proc. W ciągu dnia drożały nawet o 18,5 proc.
W taki sposób giełdowi inwestorzy zareagowali na komunikat funduszu, w którym podano, że Solorz-Żak zadeklarował, iż Midas to dla niego inwestycja długoterminowa i zamierza w ciągu 12 miesięcy zwiększać w niej zaangażowanie.
Nie wiadomo – przedstawiciele właściciela Polsatu tego nie precyzują – czy to oznacza, że będzie on kupował akcje na giełdzie, czy jedynie to, że weźmie udział w planowanej emisji NFI.
Wiadomo jedno. Najlepiej na piątkowych zwyżkach kursu NFI wyszli ci, którzy dostrzegli podobną deklarację biznesmena kilka dni wcześniej. Została zawarta w treści wezwania na niewielki pakiet akcji Midasa, które Solorz-Żak ogłosił 4 października, aby wypełnić wymogi prawa. Zaoferował 1,56 zł za każdą z 20 tys. akcji. Jego udział w NFI urośnie z 65,99 proc. do 66 proc.