Wszędzie w Rosji napotykam mur
O romantycznym i rzeczywistym obrazie Rosji, swoim uwięzionym bohaterze i wannie, jaką podarował carowi jego przodek, mówi niemiecki reżyser dokumentu „Chodorkowski”. Spotkanie z nim oraz seans filmu w sobotnie południe w Atlanticu
Dlaczego Rosja od wieków fascynuje świat?
Cyril Tuschi: Powodów jest wiele – mit carskiej, a potem bolszewickiej Rosji, piękne bajki dla dzieci, wspaniała literatura i sztuka, o których opowiadali mi rodzice (dziadkowie uciekli przed rewolucją październikową do Berlina z Sankt Petersburga, gdzie mieli fabrykę przedmiotów żeliwnych, zrobili nawet wannę dla cara). To wszystko wywołuje romantyczne skojarzenia. Podobnie jak ogrom Rosji, jej mroźna zima, zaśnieżony krajobraz. Do tego dochodzi fascynacja potęgą tego kraju i lęk przed nią – przed KGB, FSB, mafią, oligarchami, samochodami z przyciemnianymi szybami... Ludzi uwodzi zło Rosji. Kraje Zachodu intrygował też rozmiar jej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta