Lepszy jest pokój, czyli współistnienie marek
Zakończenie sporu o znak towarowy ugodą jest z reguły znacznie tańsze niż prowadzenie procesu sądowego
Używanie znaku podobnego do znaku zarejestrowanego z wcześniejszym pierwszeństwem przez inny podmiot może być naruszeniem praw wyłącznych właściciela znaku wcześniejszego. W takiej sytuacji uprawniony ze znaku wcześniejszego ma prawo do dochodzenia swoich roszczeń na drodze sądowej.
W wielu sytuacjach właściciele podobnych znaków towarowych dążą jednak do polubownego zakończenia sporu. Głównym czynnikiem wpływającym na chęć prowadzenia negocjacji z drugą stroną sporu jest czynnik finansowy. Zakończenie sporu ugodą jest bowiem z reguły znacznie tańsze niż prowadzenie sporu sądowego.
Umowy o współistnieniu
Coraz częstszą praktyką staje się zawieranie umów regulujących zasady współistnienia znaków towarowych na rynkach, tzw. coexistence agreements lub delimitation agreements. Do zawarcia takich umów dochodzi np. w sytuacji, gdy właściciele znaków podobnych zarejestrowanych w Polsce, którzy dotychczas używali znaków jedynie lokalnie, chcą rozszerzyć terytorialny zakres swojego działania.
W liście zgody właściciel wcześniejszego znaku oświadcza, że nie będzie sprzeciwiał się rejestracji znaku późniejszego
Innym przykładem może być sytuacja, w której przedsiębiorcy używający znaków identycznych dla różnych towarów i usług chcą zacząć...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta