Otoczenie nie sprzyja
Wtorkowa sesja na rynku walutowym miała neutralny przebieg dla naszej waluty, choć otoczenie makroekonomiczne nie zachęcało do nabywania złotego.
Wtorkowa sesja na rynku walutowym miała neutralny przebieg dla naszej waluty, choć otoczenie makroekonomiczne nie zachęcało do nabywania złotego.
Globalne rynki finansowe po raz kolejny zajmowały się przyszłością Włoch (oprocentowanie obligacji tego państwa znów przekroczyło 7 proc.). Informacje zostały jednak zneutralizowane dobrymi wiadomościami z USA o sprzedaży detalicznej. Z naszego podwórka inwestorzy musieli zmierzyć się z niespodziewanym wzrostem inflacji. W październiku ceny były o 4,3 proc. wyższe niż rok wcześniej.
Wieczorem za euro płacono w Warszawie 4,4 zł, czyli tyle samo co w poniedziałek. Frank potaniał o 0,3 proc., do 3,57 zł, a dolar podrożał o 1,1 proc., do 3,27 zł.
Na rynku długu rentowność dziesięciolatek wzrosła do 5,88 proc., pięciolatek do 5,19 proc., a dwulatek do 4,74 proc.