Spadek przy dużych obrotach
Hawe – spółka, o której się mówi w Warszawie
Akcje telekomunikacyjnej firmy taniały wczoraj nawet o ponad 5 proc. Ostatecznie zostały przecenione o 2,2 proc., do 3,53 zł. Działo się to przy bardzo wysokich, przekraczających 38 mln zł obrotach – wyższych niż szeregu spółek z WIG20, m.in. PGE czy JSW. Właściciela zmieniło 10,8 mln papierów stanowiących 10 proc. kapitału.
Wzmożone zainteresowanie walorami Hawe utrzymuje się już od kilku sesji. W tym okresie akcje podrożały o prawie 20 proc. (nawet uwzględniając wczorajszy spadek). Zwyżki potwierdzone były bardzo wysokimi obrotami. Na sesji 10 listopada wolumen obrotu sięgnął aż 42 mln sztuk stanowiących 39 proc. kapitału.
Nie wiadomo, kto tak agresywnie w ostatnich dniach obraca papierami firmy. Z wcześniejszych wypowiedzi przedstawicieli Hawe wynikało, że firmą interesują się inwestorzy finansowi. Na razie o zwiększeniu zaangażowania, o 2,37 proc., do 14,05 proc., poinformował jedynie Marek Falenta, jeden ze współzałożycieli spółki.