„Oburzeni” okupanci wyrzuceni z obozu przy Wall Street
Kilkuset policjantów usunęło wczoraj miasteczko namiotowe, które „oburzeni" rozbili 17 września w parku Zuccotti na Manhattanie. Około 200 osób zostało zatrzymanych. Członkowie ruchu w Nowym Jorku protestowali przeciw „kapitalizmowi, nierównościom społecznym i chciwym korporacjom". – Pierwsza poprawka do konstytucji broni wolności słowa, ale nie gwarantuje możliwości używania namiotów i śpiworów do przejmowania przestrzeni publicznej – tłumaczył burmistrz Nowego Jorku Michael Bloomberg. Park został posprzątany, a władze miasta chcą ponownie go otworzyć. Protestujący nie będą już jednak mogli w nim mieszkać.