Z biednej Galicji do Hollywood
Na wrocławskim American Film Festival rozpoczyna się przegląd filmów Billy’ego Wildera, a w księgarniach jest „Mistrz kina z Suchej Beskidzkiej”
W nakręconym w 1959 r. „Pół żartem, pół serio" przebrany za kobietę Jack Lemmon wyznaje milionerowi, że nie może przyjąć jego zalotów, bo w rzeczywistości jest mężczyzną. Na co milioner spokojnie odpowiada: „Nobody's perfect". Powiedzenie „Nikt nie jest doskonały" weszło na stałe do naszego języka. Ale nazwisko twórcy filmu odchodzi w zapomnienie, choć Billy Wilder to wielki twórca filmowy XX wieku.
Nie wadził się z Bogiem jak Bergman ani nie balansował – jak Fellini – na granicy sztuki i kiczu. Był po prostu świetnym i sprawnym reżyserem. Osiągnął coś, co uchodziło za ideał hollywoodzkiego kina, łącząc na ekranie elegancję, lekkość i wyrafinowanie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta