Old Trafford od szatni
Na olimpiadę i diamentowy jubileusz królowej Elżbiety przyjedzie prawie 30 mln turystów. W Londynie będzie tłoczno, warto więc odwiedzić inne regiony kraju
Turyści, którzy chcą posmakować wielkiej sportowej przygody, a nie lubią tłumów, powinni się wybrać na północ Anglii. I tak np. w Birmingham, drugim co do liczby ludności mieście kraju, zamieszkają i będą trenować dwie lekkoatletyczne potęgi – drużyny biegaczy z USA i Jamajki. Na treningach zobaczyć będzie można takie sławy jak np. były rekordzista świata w biegu na 100 metrów Asafa Powell. I choć ściganie się z jednym z najszybszych ludzi na Ziemi nie będzie możliwe, to nawet podpatrzenie sposobu treningu, a później wdrożenie go w życie, może poprawić nasze wyniki w bieganiu.
Nie samym sportem człowiek żyje, nawet podczas olimpiady. W Birmingham koniecznie trzeba obejrzeć miejscowe kanały. Jest ich więcej niż w samej Wenecji, a atmosfera na ich brzegach bywa równie magiczna jak we Włoszech. Spacerując nad wodą, warto zatrzymać się w Cadbury's World – muzeum czekolady. Można się tu dowiedzieć, jak kakao trafiło do Europy, w jaki sposób powstaje z niego czekolada, a przy odrobinie szczęścia zobaczyć nawet proces produkcyjny. Najmłodsi będą zachwyceni, a i starsi na pewno nie będą się nudzić. Birmingham to miasto wielokulturowe. Ma swoje China Town – jedno z większych na całych Wyspach – a organizowany przez...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta