Kto może zbierać pieniądze
Autorka blogu o chorobie wnuka stała się przedmiotem policyjnego dochodzenia, bo podała numer konta
Organizacje pozarządowe apelują o zmianę przepisów prawa regulujących kwestię zbiórek publicznych. Argumentują, że są archaiczne. Na ich podstawie można bowiem dziś ścigać i karać każdego, kto na portalu internetowym czy blogu zamieści numer konta, na który można wpłacać pieniądze na określony cel. Choć nawet politycy są zgodni, że ustawę o zbiórkach publicznych z 1933 r. trzeba zmienić, na razie na deklaracjach się kończy.
Uprzejmie donoszę
Pani Małgorzata Klemczak jest autorką blogu pokochajciekubusia.pl. Od trzech lat pisze na nim o swoim chorym na autyzm wnuczku. Dwa lata temu zamieściła na blogu numer konta córki i zięcia (rodziców Kubusia), aby przyjazne im osoby mogły wpłacać drobne sumy. – To były drobne kwoty. Zwykle po 10 czy 20 złotych. Dostawaliśmy też od ludzi drobne zabawki, kredki, wycinanki – mówi „Rz" Małgorzata Klemczak, znana internautom...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta