Dlaczego nie kupiłem LOT
W przejęciu przeszkodziły przepisy Unii Europejskiej – mówi „Rz” prezes Turkish Airlines
Rz: Co takiego się wydarzyło, że zrezygnował pan z kupna Polskich Linii Lotniczych LOT?
Temel Kotil: Prawnicy wynajęci przez Turkish Airlines dokładnie zbadali unijne przepisy dotyczące przejęcia przez nas aktywnej kontroli zarządzania w spółce. A ponieważ Turcja nie należy do Unii Europejskiej, okazało się, że przepisy zabraniają tego w przypadku przejmowania linii lotniczych. Nie była dla nas ważna wielkość pakietu akcji, ale kontrola zarządzania. Jeśli nie bylibyśmy w stanie decydować o przyszłości LOT, nie mieliśmy gwarancji sukcesu tej linii w przyszłości i realizacji naszej strategii. Naturalnie mamy zaufanie i do polskiego rządu, i do zarządu LOT, ale dzisiaj biznes lotniczy jest wyjątkowo trudny i ktoś musi być odpowiedzialny za podejmowane decyzje. Zależało nam na doinwestowaniu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta