Egzamin dojrzałości
Dzisiaj wieczorem poznamy prawdę o naszych piłkarzach
Pokonanie Rosji zawsze smakowało wyjątkowo, a jeśli udałoby się tego dokonać na mistrzostwach Europy, piłkarze Franciszka Smudy przeszliby do legendy polskiego sportu.
Wczoraj trener przed kluczowym spotkaniem głównie żartował. O Dicku Advocaacie może powiedzieć, że wygląda lepiej niż 20 lat temu, o Rosji – że szybka, doświadczona i mocna. A zmiany może będą, a może nie.
Gdyby Smuda nie był uparty, powinien zmienić lewego obrońcę. Rada drużyny nie chce wtrącać się w pracę trenera, ale trudno znaleźć piłkarza, który wolałby w pierwszym składzie Sebastiana Boenischa od Jakuba Wawrzyniaka. Ostatnie treningi wskazywały na to, że Smuda dokręca śrubki przy innej konstrukcji linii pomocy.
W niedzielę próbował ustawienia bez Ludovica Obraniaka. Jego miejsce na boisku zajął Adrian Mierzejewski. Później pojawiła się taktyka z trzema defensywnymi pomocnikami w środku: Dariuszem Dudką, Eugenem Polanskim i Rafałem Murawskim. To ponoć dlatego, że Smuda zamierza od początku spotkania walczyć o remis. Już przed meczem z Grecją ostrzegał, że nie pozwoli swoim piłkarzom rzucić się na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta