Filantropi: solidarność i pycha
Polscy biznesmeni przekazują na działalność dobroczynną znacznie mniejszą część swoich dochodów niż Amerykanie, a przede wszystkim – uznają dzielenie się majątkiem za swoją prywatną sprawę i temat tabu
Zbieranie funduszy na budowane w centrum Warszawy Muzeum Historii Żydów Polskich trwa już dziesięć lat. Wiosną tego roku okazuje się, że na dokończenie ostatniej, wystawowej części wciąż brakuje 20 mln zł. Grozi kompromitacja. Minister kultury Bogdan Zdrojewski porusza tę kwestię w rozmowie z miliarderem Janem Kulczykiem. Temu wystarczy godzina, by podjąć decyzję. Kilka dni temu podpisują umowę donacji na brakującą kwotę. Muzeum zgodnie z planem otworzy podwoje w II połowie 2013 roku.
To rekordowa darowizna osoby prywatnej dla instytucji publicznej w powojennej Polsce. – Nie zastanawiałem się długo, bo jestem przekonany, że skorzysta na tym całe społeczeństwo. Życie to nie biznes i czasem należy podejmować śmiałe decyzje bez uprzedniej kalkulacji, zdając się na intuicję i rekomendacje mądrych ludzi – mówi „Rzeczpospolitej" Jan Kulczyk.
Dał się przekonać, bo wie, jak ważna jest wspólna wielosetletnia historia Polaków i Żydów. Ma to być największe historyczne muzeum żydowskie na świecie, nie licząc Izraela. Choć nagłośniona w mediach darowizna stanowi tylko 1/485 część majątku Kulczyka, który po raz kolejny w niedawnym rankingu „Wprost" zajął pierwsze miejsce wśród najbogatszych Polaków, to w naszych warunkach robi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta