Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Neutralność nie istnieje

14 lipca 2012 | Plus Minus | Oskar Górzyński
źródło: JHH Weiler Photo
źródło: Corbis
Rewolucyjne hasło widnieje na każdym francuskim budynku publicznym. Monarchiści muszą się  z tym pogodzić
źródło: AFP
Rewolucyjne hasło widnieje na każdym francuskim budynku publicznym. Monarchiści muszą się z tym pogodzić

W dzisiejszej Europie jest dużo chrystofobii. Postawa antychrześcijańska jest uważana za coś normalnego, wręcz stosownego. Nieprzyzwoite jest natomiast bycie antysemitą czy islamofobem - przekonuje Joseph Weiler. prawnik

Jest pan synem rabina z Zamościa, urodził się pan w południowej Afryce, mieszka w Ameryce i jest ekspertem od prawa europejskiego. Kim więc pan się czuje – oczywiście poza tym, że Polakiem?

Joseph Weiler prawnik(śmiech): Jestem Żydem. Jestem też Amerykaninem.

Europejczykiem?

Tak, jestem Europejczykiem. Moja żona i dzieci są Europejczykami, ja sam jestem bardzo europejski. Mam wiele tożsamości...

Odwołuje się pan do tak wielu tożsamości, a zarazem przestrzega pan Europejczyków przed utratą chrześcijańskiej tożsamości Europy, podkreślając, że nie robi pan tego jako praktykujący Żyd, ale prakty- kujący konstytucjonalista. Dlaczego ludzie – Żydzi, Europejczycy – są tym zdziwieni lub oburzeni?

Jeśli chodzi o Żydów, musi pan pamiętać, że dla wielu z nich symbol krzyża wciąż kojarzy się z prześladowaniami. Muszę jednak powiedzieć, że ze strony bardzo wielu Żydów spotkałem się z bardzo pozytywnymi reakcjami. Co ciekawe, najczęściej są to religijni Żydzi: laiccy, których jest w Europie większość, zwykle mnie krytykują. Zresztą dokładnie tak samo dzieje się w przypadku nie-Żydów. Wielu laików jest oburzonych tym, co robię. To doskonały przykład na to, o czym mówię od dawna: w dzisiejszym społeczeństwie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9283

Wydanie: 9283

Spis treści

Pierwsza strona

Zamów abonament