Neutralność nie istnieje
W dzisiejszej Europie jest dużo chrystofobii. Postawa antychrześcijańska jest uważana za coś normalnego, wręcz stosownego. Nieprzyzwoite jest natomiast bycie antysemitą czy islamofobem - przekonuje Joseph Weiler. prawnik
Jest pan synem rabina z Zamościa, urodził się pan w południowej Afryce, mieszka w Ameryce i jest ekspertem od prawa europejskiego. Kim więc pan się czuje – oczywiście poza tym, że Polakiem?
Joseph Weiler prawnik(śmiech): Jestem Żydem. Jestem też Amerykaninem.
Europejczykiem?
Tak, jestem Europejczykiem. Moja żona i dzieci są Europejczykami, ja sam jestem bardzo europejski. Mam wiele tożsamości...
Odwołuje się pan do tak wielu tożsamości, a zarazem przestrzega pan Europejczyków przed utratą chrześcijańskiej tożsamości Europy, podkreślając, że nie robi pan tego jako praktykujący Żyd, ale prakty- kujący konstytucjonalista. Dlaczego ludzie – Żydzi, Europejczycy – są tym zdziwieni lub oburzeni?
Jeśli chodzi o Żydów, musi pan pamiętać, że dla wielu z nich symbol krzyża wciąż kojarzy się z prześladowaniami. Muszę jednak powiedzieć, że ze strony bardzo wielu Żydów spotkałem się z bardzo pozytywnymi reakcjami. Co ciekawe, najczęściej są to religijni Żydzi: laiccy, których jest w Europie większość, zwykle mnie krytykują. Zresztą dokładnie tak samo dzieje się w przypadku nie-Żydów. Wielu laików jest oburzonych tym, co robię. To doskonały przykład na to, o czym mówię od dawna: w dzisiejszym społeczeństwie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta