Kto zarabia na śmierci Madzi
Wartość marketingowa matki Madzi wyceniana jest dzisiaj nawet na kilkadziesiąt tysięcy złotych
Katarzyna W. jak rasowa celebrytka chętnie korzystała z popularności, proponując wywiady za pieniądze. Gdyby nie wymyśliła bajki o porwaniu córeczki, dziś zapewne nikt by o historii rodziny W. z Sosnowca nie pamiętał, a za zdjęcie Katarzyny tabloidy nie płaciłyby jak za zdjęcia celebrytów. 24 lutego ruszyła jednak machina, której nikt nie potrafi zatrzymać.
– Wielką rolę w niekończącym się show odegrał też detektyw o zacięciu aktorskim, ekshibicjonizm rodziny W. i moda na podglądactwo – twierdzą eksperci.
Zaproszenie do domu
Wymyślone porwanie półrocznej dziewczynki z wózka w centrum miasta i prośba do społeczeństwa, by pomogło ją odnaleźć, było jak zaproszenie do domu W. Dlaczego Polacy tak chętnie śledzą tę właśnie tragedię? – Historia Katarzyny W. z Sosnowca nie tylko przykuwa uwagę ludzi, ale także pozwala zaangażować własne osądy, emocje, wzbudza silną społeczną potrzebę określenia winnych i wymierzenia kary – tłumaczy dr Joanna Heidtman, psycholog społeczny. Jej zdaniem samo podejrzenie o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta