Tęsknota za gitarą
Stali się gwiazdami w filmach, a chcieliby – grając na instrumentach: Woody Allen, Bogusław Linda...
Wielu uważa go za aktora, tymczasem on sam twierdzi, że jest przede wszystkim muzykiem. – Muzyka zawsze będzie moją najważniejszą miłością – wyznał Johnny Depp. – Bo w muzyce można się najlepiej wyrazić. Jeśli grasz na gitarze, emocje przychodzą w dźwiękach. W filmie są fałszywe. Aktor, w przeciwieństwie do muzyka, jest kłamcą.
Kiedy mając 12 lat, dostał pierwszą gitarę, przez rok zamykał się w sypialni, by uczyć się akordów. Gdy tylko nadarzała się okazja, dołączał do zespołów garażowych. Muzycy The Kids, jego pierwszej poważnej grupy, wspominali po latach, że jeździł za nimi od klubu do klubu, żądając, by go przesłuchali. Kiedy w końcu się zgodzili – został gitarzystą prowadzącym formacji.
Zdobyła tylko lokalną sławę w Południowej Florydzie. Ale, kto wie, może właśnie wtedy Depp zauważył, że muzyka i granie jest fantastyczną okazją do poznania największych gwiazd. Legendarny Chuck Berry miał zwyczaj przyjeżdżać do miasta i tworzyć zespół towarzyszący z lokalnych muzyków. Depp był wśród nich, mając zaledwie 17 lat. Potem wraz z Kids otwierał występy The Pretenders, The Ramones i Iggy'ego Popa. Po trzech latach statystowania formacja zmieniła nazwę na mocniejszą – Six-Gun Method – i wyruszyła na podbój Los...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta