Miotły poszły w ruch
Jakaś afera z taśmami Sawickiego? Wolne żarty. Wszystko pięknie wyczyszczone, ministra nie ma, problemu nie ma, sprawy też nie. Tylko krewni na stanowiskach zostali, ale nic to
Grunt, że państwo znów zdało egzamin.
Donald Tusk i Waldemar Pawlak mogą otwierać szampana. Ten drugi zgrabnie pozbył się konkurenta w PSL, ten pierwszy pokazał, że jeśli w rządzie są jakieś problemy z nepotyzmem czy nie daj Boże korupcją, to drobniutkie, bo czymże jest nawet tuzin kuzynów i kopa szwagrów w skali państwa? A poza tym to nie my, to koledzy ludowcy, ale wiecie – i tu premier puszcza do nas oczko, a my zachwyceni tą poufałością uśmiechamy się z wdzięcznością – z nimi zawsze były problemy.
Miotła została puszczona w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta