Kłopoty Wilna z atomem
Premier Andrius Kubilius przekonywał Donalda Tuska do udziału w budowie elektrowni
Litwa znajduje się w bardzo trudnej sytuacji. Po żądaniach Unii Europejskiej zamknęła w 2009 r. przestarzałą i niezbyt bezpieczną elektrownię atomową w Ignalinie, która zapewniała dostawy 80 proc. energii elektrycznej dla tego kraju.
Wilno postanowiło więc wybudować nową elektrownię jądrową, tym razem w Wisaginie, niecałe 10 km na zachód od Ignaliny. To dla niego problem strategiczny, gwarancja bezpieczeństwa energetycznego. W projekcie miały uczestniczyć Polska, a także Łotwa i Estonia oraz inwestor strategiczny. Polska się wycofała, a sąsiedzi – Rosja i Białoruś – budują swoje elektrownie atomowe, i to położone tuż...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta