Ciemne interesy zabójcy w policyjnym mundurze
To pierwsza taka sprawa w Polsce. Prokuratura podejrzewa, że komendant policji z warszawskiej Białołęki zastrzelił przedsiębiorcę
Nie ma bezpośrednich sprawców zabójstwa. Nie wiadomo, gdzie doszło do zbrodni, a podejrzany - dzisiaj emerytowany policjant, 43-letni Mariusz W. - nie przyznaje się do winy. Niemniej Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga jest przekonana, że materiał dowodowy w tej sprawie jest wyjątkowo mocny.
Już 12 października rozpocznie się proces poszlakowy byłego komendanta policji. Zostanie on przywieziony do sądu z aresztu śledczego. Przesłuchanych będzie kilkunastu policjantów. Znajdą się wśród nich i tacy, którzy dawali przełożonemu alibi.
W pętli długów
Prokuratura jest przekonana, że 11 lutego 2011 roku Mariusz W. zastrzelił przedsiębiorcę Dariusza Sołowińskiego. Oddał do niego cztery strzały (dwa w głowę, dwa w plecy), następnie w miejscowości Kałuszyn koło Legionowa podpalił zwłoki.
Zwłoki biznesmena znaleziono w pobliżu działki rodziców komendanta
Mariusz W....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta