Płakałem na „Pokłosiu”
Czy ataki na Macieja Stuhra nie przypominają panu ataków mieszkańców wsi na ich sąsiada, rolnika, który zburzył zmowę milczenia? – pyta Dominika Zdorta doradca prezydenta Komorowskiego
Szanowny panie redaktorze, śmiał się pan na „Pokłosiu", ja płakałem. Może dlatego, że mniejsze mam poczucie humoru, może dlatego, że rozpoznałem w filmie Pasikowskiego wiele znanych mi, dramatycznych historii, o których ciągle nie mogę myśleć spokojnie.
Z pasją i wrażliwością
Nie tylko ja nie mogę. Może pan się zdziwi, ale w Polsce jest wielu młodych ludzi, którzy poruszeni bolesną polską historią, czując się odpowiedzialni za to, co w Polsce dobre i złe ( ten motyw osobistej odpowiedzialności kierował nas kiedyś do sprzeciwiania się złu), sami z własnej woli robią to, co pan szyderczo nazwał...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta