W koalicji spory zostaną

autor zdjęcia: Radek Pasterski

źródło: Fotorzepa

Janusz Piechociński w poniedziałek poinformuje premiera o tym, kto z PSL wchodzi do rządu

autor zdjęcia: Jerzy Dudek

źródło: Fotorzepa

Premier Donald Tusk stwierdził niedawno, że mu się nie spieszy i cierpliwie poczeka na decyzję nowego kierownictwa PSL

Piechociński w rządzie – to najbardziej możliwy scenariusz. Ale stare napięcia między PO a PSL nie znikną

Od dwóch tygodni, czyli od czasu, kiedy ku zaskoczeniu wszystkich nowym prezesem PSL został Janusz Piechociński, nie milkną głosy dotyczące zmian w samej partii i koalicji z Platformą.

Nowy prezes dodatkowo je podsyca, bo zwołał posiedzenie Rady Naczelnej PSL dopiero na 1 grudnia. To Rada wybierze Naczelny Komitet Wykonawczy, czyli nowe ścisłe kierownictwo partii.

NKW z kolei ma zadecydować, kto wejdzie do rządu na miejsce Waldemara Pawlaka, który w minionym tygodniu ustąpił z funkcji wicepremiera i ministra gospodarki.

Zgodnie z filozofią Piechocińskiego ci, którzy się w nim znajdą, nie będą mogli pełnić funkcji w rządzie ani w klubie parlamentarnym. Od dawna Piechociński głosi bowiem teorię trzech drużyn: parlamentarnej, rządowej i partyjnej. Sam planował wejść do tej ostatniej, jednak twarda decyzja Pawlaka, że odchodzi z rządu, pokrzyżowała mu plany.

Dlatego, jak wynika z...