Koniec ery stawek godzinowych
Prawnicy przedsiębiorstw zauważają zmiany wcześniej niż prawnicy z kancelarii czy notariusze. Jesteśmy barometrem gospodarczym. My już odczuwamy kryzys – twierdzi w rozmowie z Katarzyną Borowską prezes Polskiego Stowarzyszenia Prawników Przedsiębiorstw.
Czy czuje się pan, jako prawnik zatrudniony na etacie, niezależny? Przeciwnicy uprawnienia radców do obrony karnej mówią m.in. o zależności radców pozostających w stosunku pracy.
Waldemar Koper: Z zaniepokojeniem obserwuję tę dyskusję. Mam wrażenie, że obie strony, szczególnie adwokaci, patrzą na problem z punktu widzenia swoich istotnych, jednak partykularnych interesów.
Skąd to zaniepokojenie?
Adwokaci czynią z zależności prawnika przedsiębiorstw swój główny kontrargument. Moim zdaniem w istocie nie do końca zdają sobie sprawę ze specyfiki jego pracy. Niezależność to przede wszystkim obiektywizm, a każdy pracodawca potrzebuje prawnika z taką cechą. Potrzebuje bowiem niezależnej opinii prawnej. To ona daje mu możliwość podjęcia odpowiedzialnej decyzji i może być dopiero punktem wyjścia do przygotowywania taktyki postępowania w danej sprawie.
Ustawa o radcach zawiera zapis, że nie można wydać polecenia co do treści opinii prawnej. Czy musiał pan kiedyś powoływać się na tę normę?
Nie, nigdy. A pracuję w tym zawodzie 13 lat. Oczywiście pracodawca ma swoje interesy i zadaniem prawnika jest je chronić. Prawnik zatrudniony w danym przedsiębiorstwie nie jest jednak mniej niezależny od adwokata z kancelarii współpracującej z daną firmą.
Różni się tym, że jego nie wiąże...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta