Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Trudne pożegnanie z molochem

17 grudnia 2012 | Ekonomia | Anita Błaszczak
Jestem przekonany, że zmiana, jaka zachodzi w PZU, także w głowach pracowników,  jest na tyle silna i ważna, że już nigdy nie wróci poczucie, że jesteśmy gorsi  | Andrzej Klesyk   prezes PZU
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Fotorzepa
Jestem przekonany, że zmiana, jaka zachodzi w PZU, także w głowach pracowników, jest na tyle silna i ważna, że już nigdy nie wróci poczucie, że jesteśmy gorsi | Andrzej Klesyk prezes PZU
Jeśli marzymy  o  firmie, która byłaby doskonała, to po prostu ją róbmy. Zachęcam do tego wszystkich menedżerów  i pracowników |  Zbigniew Jagiełło   prezes PKO Banku  Polskiego
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Fotorzepa
Jeśli marzymy o firmie, która byłaby doskonała, to po prostu ją róbmy. Zachęcam do tego wszystkich menedżerów i pracowników | Zbigniew Jagiełło prezes PKO Banku Polskiego
Jeśli  firma ma się zmienić, przykład  musi iść z samej góry. Potrzebna jest też bardzo dobra komunikacja  i przejrzystość działania | Szymon Gutkowski   dyrektor generalny DDB Warszawa
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Fotorzepa
Jeśli firma ma się zmienić, przykład musi iść z samej góry. Potrzebna jest też bardzo dobra komunikacja i przejrzystość działania | Szymon Gutkowski dyrektor generalny DDB Warszawa
Państwowym molochom trzeba odebrać monopol przez zwiększenie konkurencji  i wprowadzić je na giełdę. A najlepiej je sprywatyzować | Ryszard Petru przewodniczący Towarzystwa Ekonomistów Polskich
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Fotorzepa
Państwowym molochom trzeba odebrać monopol przez zwiększenie konkurencji i wprowadzić je na giełdę. A najlepiej je sprywatyzować | Ryszard Petru przewodniczący Towarzystwa Ekonomistów Polskich
Uczestnicy debaty podkreślali, że jednym z głównych problemów wielkich państwowych firm jest negatywne nastawienie pracowników, którzy nie wierzą, że mogą wygrać z rynkową konkurencją
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Fotorzepa
Uczestnicy debaty podkreślali, że jednym z głównych problemów wielkich państwowych firm jest negatywne nastawienie pracowników, którzy nie wierzą, że mogą wygrać z rynkową konkurencją

Dawnym państwowym potentatom niełatwo jest się przekształcić 
w nowoczesne korporacje. Może 
w tym pomóc rynkowa konkurencja 
i prywatyzacja, lecz najwięcej zależy 
od ludzi, a przede wszystkim od szefów.

Atutem dawnych państwowych molochów  jest zwykle silna  pozycja rynkowa i świetna rozpoznawalność marki, która jednak nie zawsze budzi dobre  skojarzenia. Wizerunek   giganta nienadążającego za rynkowymi zmianami to obciążenie, z którym musi  sobie radzić większość państwowych potentatów.

O tym, jak ten wizerunek zmieniać, rozmawiali  uczestnicy debaty „Rzeczpospolitej"  „Od państwowego molocha do nowoczesnej korporacji": Andrzej Klesyk, prezes PZU, Zbigniew Jagiełło, prezes PKO Banku Polskiego, Szymon Gutkowski, dyrektor generalny  agencji DDB Warszawa, i Ryszard  Petru, przewodniczący Towarzystwa Ekonomistów Polskich.

Przed  dwoma laty PKO Bank Polski, a w tym roku PZU zainwestowały w operację odnowienia swego logo i duże, szeroko komentowane kampanie, które wsparły zmianę ich wizerunku.

Stary piernik w nowym papierku

Dziś szefowie obu spółek twierdzą, że ich firmy niewiele już dzieli od naprawdę nowoczesnych  korporacji.

–  Każda firma ma swoje mocne i słabsze strony. Gdy ponad trzy lata temu przyszedłem do banku, zdecydowałem, aby skoncentrować się na tym, co nas pozytywnie wyróżnia, oraz zachęcić managerów i pracowników do wspólnej pracy nad zmianą w obszarach wymagających poprawy. Mam satysfakcję, że do realizacji tego...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9414

Wydanie: 9414

Spis treści
Zamów abonament