Stoch wrócił na podium
Nadlecieli Polacy: Kamil Stoch był drugi w Engelbergu, a punkty zdobyło w ten weekend aż pięciu naszych skoczków.
Stoch przyznał po konkursie, że nie spodziewał się aż tak dobrych skoków. Kilkanaście dni temu był pacjentem specjalnej troski, wszyscy się nad nim pochylali, zastanawiając się, co z liderem polskich skoczków jest nie tak i czego mu trzeba: zmiany kombinezonu, zmiany trenera, zmiany przygotowań. Jeszcze tydzień temu szukał sposobu na dobre skoki w Ramsau, zamiast startować w Soczi.
Do Engelbergu przyjechał z wiarą, że będzie lepiej, bo wyleczył już poobijane w Kuusamo biodro, znalazł lepszy kombinezon, ale niczego nie obiecywał. A w sobotę od zwycięstwa dzieliła go tylko jedna dziesiąta punktu. O tyle wyprzedził Stocha Andreas Kofler, głównie dlatego, że trener Austriaków Aleksander Pointner wierząc w siłę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta