Wróg Ludo
Od kilku lat Ludovic Obraniak ma pewne miejsce w reprezentacji Polski. Ale najbliższy mecz z Ukrainą w Warszawie może to zmienić.
Kiedy Waldemar Fornalik szykował się na do wysłania powołań na mecze z Ukrainą i San Marino, najczęściej pytano go, czy widzi w drużynie Ludovica Obraniaka. Trener robił wielkie oczy, nie bardzo rozumiał, dlaczego miałby nie znaleźć miejsca w kadrze dla pomocnika Bordeaux. Zaczęło się polowanie na czarownice, Obraniak w mediach stał się głównym winowajcą ostatnich porażek w meczach towarzyskich. Wróciły uniwersalne zarzuty – że nie mówi po polsku i gwiazdorzy.
– Słyszałem te głosy, podpowiedzi dotyczące Obraniaka. Próbuje się sprowadzić problem reprezentacji do problemu Ludovica, a moim zdaniem nasza słabsza gra nie wynika tylko z jego postawy. Musimy wiele poprawić jako zespół, wtedy nikt nie będzie zwracał uwagi na jednego zawodnika – mówi „Rz" Fornalik.
Obraniak rzeczywiście przeżywa ostatnio w kadrze gorsze dni. Nie udały mu się mistrzostwa Europy, ale trudno powiedzieć, by choć jeden nasz zawodnik mógł być z tego turnieju zadowolony. W...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta