Prywatne żłobki bez dotacji
Samorządy niechętnie wydają pieniądze na rozwój niepublicznych żłobków, który forsuje rząd
Katowice fortelem wycofują się właśnie z przyjętej w grudniu uchwały zapewniającej od stycznia tego roku prywatnym, zarejestrowanym żłobkom wysoką dotację na dziecko – 600 zł miesięcznie.
Pod pretekstem poprawy załącznika do uchwały, władze miasta zmieniają ją na mniej korzystną dla właścicieli prywatnych żłobków: dotacja na dziecko ma być mniejsza (400 zł) oraz wprowadza obostrzenie. Kwota będzie pomniejszana za każdy dzień nieobecności dziecka w żłobku o 1/30.
Takie ograniczenie w udzieleniu dotacji zakwestionowało wiele regionalnych izb obrachunkowych w Polsce, uznając, że ustawa o opiece nad dziećmi w wieku do lat trzech, jaka obowiązuje od 2011 r., nie przewiduje zmniejszenia dotacji ze względu na nieobecność w żłobku. Uzależnienie wysokości dotacji celowej od frekwencji jest niezgodne z prawem.
Nie dostali ani złotówki
Choć grudniowa uchwała Rady Miasta Katowice weszła w życie (w Dzienniku Ustaw opublikowana została 23 stycznia), siedem niepublicznych żłobków do dziś nie dostało ani złotówki. Dotacje nie idą do żłobka, ale...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta