Mieć więcej do powiedzenia
Liczymy na to, że Polska zwiększy zaangażowanie w globalną pomoc najbiedniejszym, zarówno jeśli chodzi o doświadczenia, jak i środki finansowe – mówi Agnieszce Kamińskiej wiceprezydent Banku Światowego.
Rz: Przyjechał pan do Polski spotkać się z przedstawicielami władz. Czego dotyczyły rozmowy?
Chcemy, aby Polska aktywnie uczestniczyła w negocjacjach dotyczących International Development Association (IDA). To fundusz pomocowy Banku Światowego dla najbiedniejszych krajów na świecie. Tworzymy wspólną pulę pieniędzy, zebranych z zasobów budżetowych 50 krajów, które są potem przekazywane krajom potrzebującym w postaci grantów lub pożyczek. Trzy lata temu fundusz otrzymał prawie 50 mld dol. Za dwa tygodnie mamy pierwsze spotkanie, podczas którego będziemy rozmawiać o strategii, priorytetach i funduszach IDA na kolejne trzy lata. Dlatego podróżuję i spotykam się z krajami partnerskimi, które współfinansują nasz fundusz, ale także przedstawicielami krajów, które są adresatami tej pomocy.
Na czym polega działalność IDA?
Wspieramy głównie projekty rządowe w 81 najbardziej potrzebujących krajach, począwszy od afrykańskich społeczności lokalnych przez inwestycje infrastrukturalne w Wietnamie, po budowę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta