Przelicznik jak w przypadku ludzi trafiających do kaźni UB
prok. Stanisław Wieśniakowski, specjalista w zakresie odszkodowań, Prokuratura Okręgowa w Warszawie
Rz: Dlaczego zdecydował się pan wnieść apelację?
Prok. Stanisław Wieśniakowski: Absolutnie nie kwestionuję faktu, że pan senator działał w opozycji, narażał się i walczył o niepodległą Polskę. Ale uważam, że kwota zadośćuczynienia w wysokości 192 tys. zł jest wygórowana i nieadekwatna do przeżytych cierpień fizycznych i moralnych, jakie poniósł. Oznacza, że miesiąc spędzony w więzieniu sąd oszacował na 8 tys. zł.
Z mojej kilkunastoletniej praktyki wynika, że taki przelicznik sądy dotąd stosowały w przypadku ludzi, którzy trafiali do kaźni UB, byli torturowani i skazywani na karę śmierci...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta