Student lubi mieszkać wygodnie
Rodzice studentów obliczają pięcioletnie koszty wynajmu mieszkań. Część decyduje się lokal kupić. Inwestycja może się opłacić. Ceny nieruchomości są coraz niższe.
Na rynku mieszkaniowym wzmaga się ruch. – To w sierpniu studenci i ich rodzice zaczynają szukać lokum na nowy rok akademicki – mówi Jarosław Mikołaj Skoczeń z firmy Emmerson, doradcy i pośrednika w obrocie nieruchomościami. W cenie są mieszkania albo blisko uczelni, albo z dobrym do niej dojazdem, najlepiej przy linii metra.
Znaleźć współlokatora
– Studenci poszukują lokali o coraz wyższym standardzie. Mogą sobie na to pozwolić, zwłaszcza gdy pracują podczas studiów – tłumaczy Jarosław Mikołaj Skoczeń. Coraz więcej osób zastanawia się nad kupnem mieszkania. Zdaniem przedstawiciela Emmersona za takim rozwiązaniem przemawiają malejące ceny nieruchomości, duża oferta mieszkań, a także relatywnie wysokie stawki najmu. – W tej sytuacji czynsz jest niejednokrotnie wyższy niż rata kredytu – twierdzi Skoczeń. Z jego analiz wynika, że w Warszawie stawki najmu mieszkań zaczynają się od 1,3 tys. zł miesięcznie. Na mały lokal o kiepskim standardzie daleko od centrum wystarczy czasem 1 tys. zł. Wielu woli więc kupić, niż wynajmować. – Najchętniej są kupowane mieszkania do 40 mkw., jedno- i dwupokojowe, w cenie do 230 tys. zł – podaje Jarosław Mikołaj Skoczeń.
2 tys. zł miesięczny czynsz za dwupokojowe, 40-metrowe mieszkanie przy ul. Andersa w Warszawie – podaje Szybko.pl
Zdaniem Edyty Krakowiak z Warszawskiej Giełdy Lokali i Nieruchomości (WGLiN)...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta