Spółki są niechętne fiskalnym połączeniom
CIT | Podatkowe grupy kapitałowe to skuteczna metoda ucieczki od kłopotów z cenami transferowymi. Ich tworzeniu nie sprzyja jednak kryzys gospodarczy.
Biznesowa rodzina spółek może występować jako jeden podatnik. Taki jest w największym skrócie sens istnienia podatkowych grup kapitałowych (PGK). Według danych Ministerstwa Finansów, w 2011 r. istniały 22 takie grupy (nowsze dane nie są dostępne). To dużo więcej niż np. w 2007 r., gdy było ich zaledwie 13.
Rozwiązanie to wybrały niektóre czołowe koncerny na polskim rynku, m.in. PZU i Telekomunikacja Polska. Ale mimo korzyści biznesowych grupy dużych spółek niechętnie je tworzą.
Taka integracja może jednak zaoszczędzić kłopotów i biurokracji ze względu na nowe przepisy o cenach transferowych. Przypomnijmy, że chodzi o transakcje między podmiotami powiązanymi. Fiskus przygląda im się szczególnie uważnie,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta