Krwawy koniec ramadanu
Zachodnie służby specjalne spodziewały się ataków na ambasady, a tymczasem terroryści związani z Al-Kaidą uderzyli w irackich cywili.
Okazją do zorganizowania krwawej łaźni było święto Eid al-Fitr, kończące w sobotę obchodzony przez muzułmanów miesiąc ramadan. Choć Irak od miesięcy jest sceną licznych zamachów, których intensywność przypomina już najgorszy czas szyicko-sunnickiej wojny z 2006 r., to zorganizowana w weekend seria eksplozji samochodów-pułapek okazała się wyjątkowo tragiczna w skutkach.
Oprócz Bagdadu bomby wybuchły także w Kirkuku, Nasiriji, Karbali i Tuz Churmatu. Łącznie zginęło 90 osób, około 300 zostało rannych. Ostateczny bilans „weekendu horroru” może się okazać jeszcze tragiczniejszy, wielu ciężko rannych nadal bowiem walczy o życie.
Jak zwykle celem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta