Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kto rządzi naszą polską wsią

07 września 2013 | Kultura | Jacek Cieślak
Prapremiera musicalu Chłopi Wojciecha Kościelniaka z muzyką Piotra Dziubka odbyła się 6 września w Teatrze Muzycznym w Gdyni
źródło: materiały prasowe
Prapremiera musicalu Chłopi Wojciecha Kościelniaka z muzyką Piotra Dziubka odbyła się 6 września w Teatrze Muzycznym w Gdyni
Wojciech
 Kościelniak
autor zdjęcia: Piotr Nowak
źródło: Fotorzepa
Wojciech
 Kościelniak

O musicalu „Chłopi” i tworzeniu muzycznego teatru z reżyserem Wojciechem Kościelniakiem rozmawia Jacek Cieślak

„Chłopi” mają admiratorów, ale i licznych przeciwników. Co pana skusiło do zrobienia musicalu opartego na powieści Reymonta?

Wojciech Kościelniak: Zdecydowałem się budować własną muzyczną tożsamość poprzez wystawianie najciekawszych pozycji polskiej literatury. Już choćby z tego względu trudno było nie wziąć pod uwagę „Chłopów”. Kilka lat temu przeczytałem tę książkę ponownie i zaskoczyło mnie, że aż prosi się ona o sceniczną adaptację. Bywa tak, że są wspaniałe powieści lub opowiadania, jednak tak rozlewne, że nie ma w nich materiału na teatralne postaci, sceny zbiorowe, choreografię, muzykę i piosenki. Tymczasem „Chłopi” dają fantastyczną pożywkę dla musicalu. Mamy sceny w karczmie i na weselu, co pozwala pokazać barwny kostium. Przeważająca jednak część jest naturalistyczna, oparta na brutalnych opisach wsi. Wspaniale napisane dialogi wyrażają konflikty. Gwara uwzniośla język potoczny i sprawia, że to, co zwykłe, brzmi niezwykle. Kłótnia o ziemię i kobietę zyskuje wymiar spraw fundamentalnych. Otrzymujemy metaforę polskości, naszych relacji – tego, jak się do siebie odnosimy. To nasz portret niewyidealizowany, dlatego mam wrażenie, że ciekawy nie tylko dla Polaków. Widzę analogię między Reymontem a Dostojewskim: Dostojewski pragnąc być pisarzem na wskroś rosyjskim, stał się pisarzem światowym. W „Chłopach” poprzez Lipce opisany jest cały świat. Nie przez...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9633

Wydanie: 9633

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament