PO chudnie po Gowinie
Wraz z odejściem byłego ministra sprawiedliwości Platforma straciła co szóstego wyborcę.
Gdyby wybory odbywały się 10 września, na Prawo i Sprawiedliwość zagłosowałoby 31 proc. badanych. To o 11 pkt proc. więcej niż na drugą w rankingu Platformę Obywatelską – wynika z najnowszego sondażu Homo Homini dla „Rz".
15 proc. sympatyków ma SLD, a 5 proc. PSL. Żadna inna partia nie weszłaby dziś do Sejmu.
– PiS jest partią pierwszego wyboru ze sporą przewagą nad Platformą i chyba w najbliższym czasie nic się nie zmieni – zauważa Bartłomiej Biskup, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego.
Skomplikowane życie partii rządzącej
Jeszcze na kilka dni przed decyzją Jarosława Gowina o wyjściu z Platformy, ogłoszoną 9 września, PO miała poparcie 24 proc. ankietowanych (w sondażu Homo Homini dla „Rz" przeprowadzonym 6 i 7 września). Oznaczało to, że w ciągu poprzednich tygodni odzyskała zaufanie części wyborców. Według Bartłomieja Biskupa ten powakacyjny wzrost poparcia wynikał z faktu, że wróciliśmy do normalności w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta