Kryzys szpitalny dotyka pacjentów
Lecznice oszczędzają, broniąc się przed przekształceniami. Na oddziałach brakuje leków, lekarzy i pielęgniarek.
Chciałoby się powiedzieć: obyśmy zdrowi byli. Czasem trzeba się jednak położyć do szpitala. A tam pacjenta może czekać niepewny los. Menedżerowie zaciskają pasa i wszędzie szukają oszczędności.
Do czego może doprowadzić nadmierne łatanie budżetu, pokazuje sytuacja w Wojewódzkim Szpitalu Specja listycznym w Częstochowie. Tam 140 lekarzy złożyło niedawno wypowiedzenia umów o pracę. Zatrudnienie zakończą 31 grudnia.
Zaciskanie pasa
– Nie możemy dłużej narażać się na ryzyko popełnienia błędu. Bezpieczeństwo pacjentów w szpitalu jest od dawna zagrożone – wskazuje Grażyna Cebula-Kubat z Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy. Podkreśla, że lekarze muszą pracować na przestarzałym sprzęcie, który w dodatku nie jest serwisowany. Nie działa tomograf komputerowy. – Przez to jest ryzyko, że np. w badaniu KTG kobiety w ciąży pojawią się mylne wyniki –...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta