Gdy nie ma pensji, nie ma składek społecznych
Od wynagrodzeń, których pracownicy nie dostali, nie opłaca się danin do ZUS. Tak orzekł Sąd Najwyższy w składzie siedmiu sędziów w uchwale z 10 września 2009 r. (I UZP 5/09).
Zapadł on w sprawie Witolda W., likwidatora spółdzielni, który domagał się od ZUS opłacenia składek od zasądzonego, ale niewypłaconego mu wynagrodzenia. Sprawa zaczęła się od tego, że sąd okręgowy w wyroku z 2005 r. ustalił, że Witold W. od stycznia 1999 r. podlegał ubezpieczeniom społecznym jako pracownik spółdzielni. Potem w 2006 r. zasądził na jego rzecz od spółdzielni 410 726 zł jako wynagrodzenie za 6 lat pracy, w rozbiciu na poszczególne miesiące.
W międzyczasie, w lutym 2006 r., ZUS uznał, że miesięczna podstawa wymiaru składek społecznych Witolda W. z zatrudnienia na umowie o pracę w spółdzielni w likwidacji jako likwidatora od stycznia 1999 r. do grudnia 2005 r. wyniosła „0". Potem jednak w listopadzie 2006 r. ZUS zmienił zdanie i wydał kolejną decyzję, że miesięczna podstawa wymiaru składek w sierpniu i we...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta