Jak inwestować w fundusze
Najprościej jest „kupić i trzymać”, jednak wyższe zyski daje bardziej aktywne lokowanie oszczędności.
Tydzień temu w cyklu „Rzeczpospolita dla ciułaczy" pisaliśmy o tym, na jakie fundusze inwestycyjne warto teraz postawić. Dzisiaj wyjaśnimy, jak to robić.
Są trzy podstawowe strategie lokowania oszczędności w fundusze inwestycyjne. Aktywna – polegająca na samodzielnym, stosunkowo częstym przerzucaniu oszczędności pomiędzy różnymi rodzajami portfeli. Na przeciwległym biegunie jest strategia pasywna, zwana inaczej „kup i trzymaj" (a przez ekspertów ironicznie – „kup i zapomnij"). I trzecia – „systematycznych wpłat", polegająca na regularnym wpłacaniu nawet niewielkich kwot w raz wybrane fundusze.
W praktyce klienci TFI rzadko stosują tylko jedną ze wspomnianych strategii. Podczas inwestycji tworzą kombinację trzech sposobów inwestowania, często łącząc wszystkie negatywne aspekty każdej ze strategii, rzadziej – wszystkie korzyści (np. długoterminowego inwestowania, połączonego z systematycznym odkładaniem pieniędzy i zmianą funduszy, kiedy przychodzi na to czas).
Dla opanowanych
Strategia pozwalająca na osiągnięciu potencjalnie najwyższych stóp zwrotu polega na aktywnym przerzucaniu oszczędności pomiędzy funduszami inwestującymi w różne klasy aktywów (akcji, obligacji itd).
„Aktywnego" inwestowania w tym przypadku nie należy utożsamiać z „timingiem" stosowanym przy grze na „foreksie". W rzeczywistości...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta