Żadnej opcji nie wykluczam
Na razie nie mam w planach sprzedaży jakiegokolwiek brandu. Na zakupy patrzę przychylniejszym okiem. Obserwuję rynek i szukam okazji – mówi właściciel koncernu FoodCare w rozmowie z Katarzyną Kucharczyk.
Rz: Jak ocenia pan sytuację gospodarczą w Polsce, czy najgorsze już za nami?
Ocenę ogólnej sytuacji gospodarczej pozostawiam analitykom i profesorom ekonomii. Dla mnie najbliższy jest rynek spożywczy, który obserwuję i na którym aktywnie działam od ponad 30 lat. Na rynek ten ogromny wpływ ma nie tylko koniunktura, ale też np. pogoda. Przykładowo, tegoroczne intensywne, ale krótkie lato sprawiło, że popyt na napoje był niższy od oczekiwanego. W FoodCare stale odnotowujemy jednak wzrost eksportu, dlatego sezonowe fluktuacje sprzedaży w Polsce w coraz mniejszym stopniu nas dotyczą. W przyszłość patrzę z optymizmem. Liczę, że sytuacja gospodarcza w Polsce będzie się systematycznie poprawiać. Rozwój mojej firmy postrzegam jednak w kategoriach globalnych.
Które z waszych marek mają największy potencjał rozwoju?
Stawiam na rozwój wszystkich z równą intensywnością. Obecnie jednak najwięcej uwagi poświęcam „najmłodszym dzieciom", czyli stosunkowo nowym, ale już bardzo silnym brandom w portfolio. Mam tu na myśli...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta