Oddychamy zapylonym powietrzem
Oddychamy zapylonym powietrzem
Zaledwie w 6 proc. zostały do tej pory zrealizowane samorządowe programy ochrony powietrza. To oznacza, że redukcja zapylenia szkodliwego dla zdrowia przebiega stanowczo za wolno. A prawo zarówno krajowe, jak i unijne wymusza ograniczenie stężeń pyłów PM 10 i PM 2,5 w powietrzu.
Najgorszy dla ludzkiego zdrowia jest pył PM 2,5. Jest na tyle drobny, że nie widać go gołym okiem. Tymczasem wnika do płuc i przedostaje się do krwiobiegu. I w ten sposób powoduje choroby płuc i serca.
Zgodnie z rozporządzeniem w sprawie poziomów niektórych substancji w powietrzu już dziś w jednym metrze sześciennym nie powinno fruwać tego pyłu więcej niż 26 mikrogramów. A za rok norma wyniesie już...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta