Ciężarówki w granicznym chaosie
Spontaniczne blokady przejść granicznych na Ukrainie zasiały niepewność wśród przewoźników.
Zbigniew Lentowicz
Blokady dróg dojazdowych do przejść granicznych po ukraińskiej stronie i informacyjny chaos paraliżowały w czwartek ruch towarowy z Polski na Wschód. Wczoraj rano protestujący solidaryzujący się z kijowskim Majdanem utrzymywali blokady na głównych szlakach wiodących do przejść w Hrebennem, Korczowej, Medyce, Krościenku. Kierowcom tirów zostało jedyne przejezdne przejście przystosowane do odpraw ciężkiego transportu w Dorohusku na Lubelszczyźnie. – Wszystko zmieniało się z godziny na godzinę. Śledziliśmy oficjalne komunikaty i wszelkie medialne źródła, aby na bieżąco informować o sytuacji kierowców, którzy już wyruszyli na Ukrainę z ładunkiem – opowiada Anna Wrona, rzecznik Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych (ZMPD).
Informacje docierały jak wieści z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta