Na paragonie wystarczy pozycja „danie dnia”
Nie trzeba drobiazgowo wyliczać potraw z talerza. To restauracja decyduje, w jaki sposób dobierze nazwę towaru, tak by klient mógł jednoznacznie zidentyfikować przedmiot zakupu.
„Danie dnia" to wystarczająco szczegółowy opis – wynika z interpretacji dyrektora Izby Skarbowej w Łodzi.
Z wnioskiem o interpretację przepisów rozporządzenia zwrócił się przedsiębiorca prowadzący dwie restauracje.
Każdego dnia w menu pojawia się pozycja tzw. danie dnia. Codziennie jest inne. Pozycja taka znajduje się w cenniku restauracji.
Restaurator zapytał, czy opis tej pozycji spełnia wymagania przedstawione w rozporządzeniu ministra...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta