Długi bliskich czasem trzeba spłacać
Za zobowiązania odpowiada ten, kto je zaciągnął. Od zasady tej są jednak wyjątki. Może się więc zdarzyć, że rodzice będą musieli uregulować należności dzieci i odwrotnie: dzieci należności rodziców.
Matka zamartwiająca się długami dorosłego syna albo dorosłe dzieci zaskoczone olbrzymim kredytem rodziców. Takie sytuacje nie są wcale rzadkością. Nie są też powodem do zmartwień. Przynajmniej w większości przypadków. Zasada jest bowiem taka, że każdy sam odpowiada za długi, które zaciągnął. A to oznacza, że dzieci nie odpowiadają za długi rodziców, a rodzice za długi dzieci. Niestety od każdej reguły są wyjątki. Tak jest również w tym przypadku. Wiadomości, przynajmniej dla niektórych, nie są zatem dobre: w ściśle określonych przypadkach wchodzi w grę spłata cudzych zobowiązań.
Zaległy czynsz
Kiedy zatem można się obawiać cudzych długów? Choćby przy umowie najmu mieszkania. Jeśli rodzice zajmują lokal z pełnoletnimi dziećmi, za nieterminowe opłacanie czynszu odpowiadają solidarnie. Czyli jeśli rodzice przestają płacić czynsz, dzieci nie mogą być spokojne. Zastosowanie znajdą tu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta