Wojna w służbie partii
W rozgrywce o zwycięstwo w wyborach do Parlamentu Europejskiego liderzy Platformy i PiS przekroczyli kolejną granicę w polskiej polityce.
Przebieg sobotniej Rady Krajowej PO to wyraźny dowód na to, o czym sztabowcy wszystkich partii mówią po cichu: premier i Platforma politycznie zyskują na ukraińskiej zawierusze. Odkąd Rosja zajęła Krym, osobiste notowania popularności Donalda Tuska i partyjne wyniki PO idą w górę, co przywróciło w partii wiarę w zwycięstwo w eurowyborach.
Nie ma się zatem co dziwić, że premier – dobrze wyczuwający społeczne nastroje – postanowił ukraińską kartą zagrać wyjątkowo mocno. Stąd niespodziewana obecność na konwentyklu PO Witalija Kliczki, jednego z nowych liderów ukraińskiej polityki.
To zręczny gest, bo popularność Kliczki wykracza daleko poza kręgi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta