Śpiewane listy miłosne nie do końca szczere
Brytyjskie Metronomy zagrają w lipcu na festiwalu Open'er w Gdyni. Na razie mamy ich krążek „Love Letters" - pisze Marcin Kube.
Na swoim nowym albumie kwartet z Wielkiej Brytanii zupełnie nie przypomina zespołu sprzed kilku lat, grającego oryginalny elektroniczny pop. Na płycie „Nights Out" z 2008 r. potrafili w brawurowy sposób bawić się jednym muzycznym motywem, rozbudowując go przez kilka minut, dodając lub odejmując kolejne elementy, instrumenty i sample. Nazwa grupy idealnie oddawała ich elektroniczne brzmienie – w końcu metronom to urządzenie wybijające idealnie równy rytm.
Po sześciu latach od swojego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta