Błędna ugoda nie zamieni się w tytuł egzekucyjny
Sąd nie nada klauzuli wykonalności ugodzie zawartej z pracownikiem o naprawienie szkody, jeśli dokument ten jest sprzeczny z prawem.
W wewnątrzzakładowym postępowaniu ustalono, że pracownik umyślnie wyrządził zatrudniającemu szkodę majątkową. Przyznał się do winy i wyraził skruchę. Ponieważ do czasu wystąpienia tej straty finansowej pracodawca nie zgłaszał zastrzeżeń zarówno do zachowania, jak i jakości pracy tego podwładnego, to nie zamierza dochodzić od niego pełnej kwoty szkody (na zasadzie art. 122 k.p.). Chce ją zredukować o połowę. Etatowiec zgadza się na to. Co zatem powinno znaleźć się w takiej ugodzie? – pyta czytelnik.
Po pierwsze, dopuszczalne jest obniżenie wysokości odszkodowania, przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy. W szczególności chodzi tu o stopień winy pracownika i jego dotychczasowy stosunek do zadań służbowych (art. 121 § 1 k.p.). Poza tym dopuszcza się rozłożenie płatności na raty – dogodne dla obu stron zarówno pod względem wysokości,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta