Umowa, z której trudno się wycofać
Dokumenty | Angaż na czas wykonywania określonej pracy pozwala szefowi zatrudnić etatowca na tyle, ile potrzeba do realizacji konkretnego zadania. Może to być korzystne dla firmy, choć utrudnia wcześniejsze zwolnienie pracownika.
To umowa terminowa. Moment jej rozwiązania wyznacza zakończenie realizacji pracy wskazanej w angażu. Na ogół strony w chwili jego przyjmowania dokładnie nie wiedzą, kiedy się on skończy. Zwykle zależy to od czynników od nich niezależnych, np. pogody, czasu trwania innych prac przygotowawczych czy tempa dostaw materiałów.
Istotną zaletą umowy na czas wykonywania określonej pracy jest to, że rozwiązuje się ona niejako automatycznie – z chwilą zakończenia pracy, na realizację której została zawarta. Strony nie muszą składać dodatkowych oświadczeń.
Brak ochrony i przekształcenia
Bez znaczenia jest przy tym, czy w momencie zakończenia pracy podwładny przebywa na zwolnieniu lekarskim, urlopie, czy osiągnął wiek przedemerytalny w rozumieniu art. 39 k.p. lub pracownica jest w ciąży. Te okoliczności nie ograniczają zakończenia stosunku pracy.
Rozwiązanie kontraktu z chwilą zakończenia umówionej pracy jest więc wygodne dla pracodawców. Nie muszą się obawiać, że nie będą mogli zwolnić etatowców. Jedynie w sytuacji, gdyby taki angaż miał się rozwiązać po upływie trzeciego miesiąca ciąży, automatycznie przedłuża się do dnia porodu (art. 177 § 3 k.p.).
Zaletą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta