Cieszmy się, że mamy wolny rynek
Michał Zieliński
W tym roku, jak w każdym kończącym się cyframi 4 i 9, mamy wielki wysyp rocznic. Zaczęło się od 10-lecia członkostwa w Unii, zbliża się 25. rocznica pierwszych parademokratycznych wyborów i odsunięcia od władzy PZPR, a potem czekają nas niezbyt radosne rocznice militarne: 70. rocznica wybuchu powstania warszawskiego i 75. rocznica najazdów – najpierw niemieckiego, a potem rosyjskiego. Niejako przy okazji, choć już nie na skalę ogólnonarodową, jubileusze świętują liczne firmy i instytucje, choćby „Gazeta Wyborcza" i piekarnia na rogu mojej ulicy.
W tym natłoku świętowania umknąć może jedna ważna rocznica – restytucji rynku. Bez wolnego rynku i związanej z nim swobody gospodarczej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta