Chorzy na egoizm
Klęska, jaką przeżyła Wall Street podczas ostatniego kryzysu, to porażka osób, które zapomniały, że należy działać odpowiedzialnie – przytacza w swojej książce John G. Taft opinię S. Younga z „Etycznego kapitalizmu". Według Tafta największe światowe firmy finansowe, zamiast służyć wyższym celom, czyli interesom społecznym i klientów, zaczęły uważać się za cel sam w sobie i dbać o zyski własne. Niektóre banki i instytucje nadzoru to był „raj złodziei", jak pisano później w „NYT". Kryzysy ujawniają i wyostrzają potrzebę istnienia i przestrzegania zasad generalnych – podkreśla Taft w „Służebności". I dodaje: – Przestrzegane oddalają perspektywę sytuacji kryzysowych, a nawet im zapobiegają. Najważniejszą wartością w zarządzaniu powinna być szeroko rozumiana odpowiedzialność – po angielsku: stewardship. W książce znajdziemy też diagnozę systemów finansowych – m.in. amerykańskiego, a także propozycje uzdrowienia tego, jak uważa, chorego rynku. —ak