Zapraszasz tylko na pokazy, to nie organizuj sprzedaży
AKWIZYCJA | Nieujawnienie konsumentom handlowego celu spotkania stanowi przykład nieuczciwej praktyki handlowej i naraża firmę na odpowiedzialność finansową.
Bardzo często sprzedaż dokonywana poza lokalem przedsiębiorstwa połączona jest ze specjalnymi pokazami, prezentacjami, występami czy też degustacją. Samo w sobie nie jest to niedozwolone. Stanowi bowiem element, który ma zachęcić większą rzeszę potencjalnych klientów do odwiedzenia pomieszczeń wynajętych przez przedsiębiorcę. Jest także okazją do zaprezentowania w praktyce przedmiotów, które firma chce sprzedać. Jednak organizując tego typu wydarzenia, a w szczególności reklamując je lub wysyłając zaproszenia do potencjalnych klientów, należy ujawnić ich handlowy cel. Innymi słowy przedsiębiorca może zaprosić na pokaz garnków, pościeli, biżuterii itp. przedmiotów, ale jeżeli jednocześnie chce je w trakcie lub po takiej prezentacji sprzedawać, to musi o tym wyraźnie poinformować. Dlaczego? Ponieważ ukrywanie rzeczywistego, czyli w tym wypadku handlowego, celu spotkania (prezentacji, degustacji) stanowi nieuczciwą praktykę rynkową.
Degustacja nie sklep
Wynika to wprost z przepisów ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym (DzU z 2007 r. nr 171, poz. 1206). Na początku warto przypomnieć ogólną definicję takiego zachowania. I tak, w myśl art. 4 tej ustawy, praktyka rynkowa stosowana przez przedsiębiorców wobec...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta